Hej! Jak się macie w nowym tygodniu? Ja zaczęłam bardzo intensywnie - mam za sobą kilka albumów robionych na zamówienie a przed sobą kilka sesji zdjęciowych, których już nie mogę się doczekać! Dziś też będzie sporo zdjęć... Już kilkakrotnie powtarzało się na tym blogu pytanie o to, jak wygląda moje craft space :) Dziś więc chciałabym Was zaprosić do mnie - bezpośrednio! Chcecie zobaczyć, gdzie spędzam większość dnia i co mam obok siebie, kiedy scrapuję i obrabiam zdjęcia? :)
Hello! How was your start into a new week? I started it very intesive - I've made a couple of scrapbook albums for sale, and I have a few photo sessions to do this week - I really cannot wait! And, Ive got lots of pictures today, as well... Some of you have been asking me about my craft space so I decided to show a little of it :) Take a look on my space :)
Przede wszystkim, na moim biurku musi być porządek :) Nie umiem pracować w bałaganie i zawsze sprzątam przed (no i po) scrapowaniu. Ostatnio już tak bardzo brakuje mi słońca i wiosny, że muszę mieć obok siebie kwiaty, najlepiej oczywiście moje ukochane - tulipany!
Most of all, I keep my desk very clean :) I hate working in a mess and I always clean up before and after work. I miss sun and spring so much, so I try to fix it with my favourite flowers - tulips!
Tak wygląda moje biurko w pełnej okazałości :)
This is how my desk looks like :)
A to w zbliżeniu wszystkie moje pudełeczka, które pomagają mi utrzymać porządek :)
Here are some close ups to my tiny boxes, which help me to keep an order :)
Pewnie widzicie, że większość rzeczy na moim biurku pochodzi z IKEA :) Już kiedyś to mówiłam - to zdecydowanie ulubiony sklep scraperek. W słoiku kuchennym trzymam moje ulubione chipboardy.
I guess you can see that most of my things on a desk came from IKEA :) As I told once - it's a perfect store for scrappers. In a jar I keep my favourite chipboards.
W malutkich płaskich pudełeczkach trzymam drewniane chipboardy Sodalicious i Studio Calico.
Inside those small boxes I keep wooden chipboards from Sodalicous and Studio Calico.
W trochę większym trzymam wszyskie kwiatki, jakie posiadam :D Jak widzicie nie jest ich dużo. Bardzo mi się podobają w tym pudełku, wyglądają niezwykle urokliwie.
Inside this box I keep all paper flowers I have :D As you can see, this in't a lot but I like it anyway. And I think they look a way too cute in this box!
Musiałam znaleźć też miejsce na karteczki do zapisywania, bo ciągle robiłam to na skrawkach papierów do scrapbookingu a potem je gubiłam wśród innych.. Te w kolorze mocnego różu na pewno się bardziej wyróżniają :)
I always write on paper scraps and I always loose it :) So I decided to cut a small notebook into pieces and write on it :) It's working!
All my picture I use for scrapping I keep in a wooden white box.
Ten Aniołek jest dla mnie bardzo ważny :) Dostałam go od mojej przyjaciółki - nie bez powodu ma z przodu napis - Anioł na głupotę :D jest słodki, prawda?
Here is my angel and he is very important to me :) I recived it from my best friend - it's an angel of nonsense :) I adore him, isn't he cute?
Tak, dobrze poznajecie - osłonka na doniczkę z IKEA znalazła nową funkcję na moim biurku. Myślę, że nie jestem w tym odosobniona :) Któraś z was ma taką na przybory do pisania i nożyczki?
Yes, another thing form IKEA! In this pot for flowers I keep all my pencils and scissors :) Do you have one like this? :)
W tym koszyku trzymam podręczne przydasie (uwielbiam tą nazwę!) i moje inspiracyjne mini albumy, oraz wszystkie badziewie, które zbieram z uporem maniaka i nie chcę wyrzucać. I tak, dobrze widzicie, to kora z brzozy, którą dostałam od męża mojej siostry. Już nie pamiętam w jakim celu ale wygląda ładnie! :)
In this small basket you can find all my small goodies and must-have things like white thread :) my mini albums and all things I collect and keep :)
A tak organizuję sobie moje papiery. Wszystkie są ułożone w wielkim pudle (IKEA:D) i posegregowane, żeby łatwiej było mi się w nich odnaleźć.
This is how I organize my papers. All of them are lying in a huge box (from IKEA:D) and are organized by brand.
A to już dość znany stojak na taśmy :) Zrobił mi go M, ja pomalowałam na biało - muszę wam powiedzieć, że świetnie spełnia swoją rolę! Nareszcie moje taśmy mają swoje miejsce i są uporządkowane :)
Here is one of my favourite things - a wooden, handmade stand for washi tapes - it's so simple but so good!
Obok biurka mam kawałek półki na które trzymam wszystkie aktualnie czytane książki :)
Last but not least - favourite books, right next to my desk :) (I LOVE Scott Kelby!!!)
I to chyba tyle :) Jeśli wciąż wam mało to zapraszam do poczytania najnowszego numeru magazynu 30x30, tam również pokazuję kawałek mojej przestrzeni craftowej. A wy, macie jakieś oryginalne patenty na trzymanie porządku w waszych miejscach? Podzielcie się ze mną waszymi pomysłami :)
And, this is it :) But I you still want to know more, please read the lastest issue of 30x30 magazine, where I show my scraproom as well. How about you? Do you have any original ideas about organizing your craft space? Tell me about it :)
Udanego dnia!
Have a great day!
Fantastyczne miejsce do scrapowania, pełne pozytywnej energii!! zdjęcia same w sobie są magiczne :)) zazdroszczę takiego pięknego miejsca może się kiedyś doczekam :)) Pozdrawiam !!!!
ReplyDeletedziękuję! :) i obyś się również doczekała, swój kąt do tworzenia to bardzo fajna sprawa! :) pozdrawiam!
Deletemhrrr :D cudniaście, pieknie to ujęłaś na zdjęciach, dokładnie tak jak zapamiętałam! Podoba mi się strasznie organizacja papierów :)
ReplyDeletena to wpadłam przy ostatnich porządkach :) musiałam się jakoś ogarnąć, bo inaczej by mnie zasypało :)
DeleteA ja podziwiam porządek - jako bałaganiara, której stół w trakcie pracy to "piorun w rabarbar" (chociaż uczę się chować do pudełek to, czego aktualnie nie używam) ;-)
ReplyDeleteBardzo mi się podoba stojak na taśmy - pozwolisz się zainspirować? Oczywiście kiedyś-kiedyś, jak na razie wszystkie moje taśmy mieszczą się w przezroczystym pudełeczku po ferrero :)
Bardzo mi się też podoba sposób uporządkowania papierów (też tylko teoretycznie, bo moje zasoby mieszczą się w jednym segregatorze - i tego stanu raczej zmieniać nie zamierzam) - jest bardzo przejrzysty, zwłaszcza, jak się pracuje w kilku DT.
I koniecznie pozdrów swojego M. od osoby dotkniętej podobną przypadłością - też to uwielbiam, niestety, w moim partnerze życiowym znajduję wyłącznie akceptację, co sprowadza się do poczekania na zewnątrz i niemarudzenia, jak coś znajduję ;-)
Nordi, jasne, pomysł jest fajny więc inspiruj się do woli!
Deletea co do łażenia po pustostanach.. ahaha ależ ja stoję pod drzwiami i marudzę, że już dość więc najczęściej chodzi z kolegą! czasem znosi jakieś paskudzctwa ale zdarza mu się przynieść coś fajnego, jak np to pudełko :)
fajnie, że Ci się mój kąt podoba! pozdrawiam :)
ale pięknie! i jaki porządek :O mogłabym tam zamieszkać ;)
ReplyDeleteps. to zdjęcie z papierami prawie przyprawiło mnie o zawał <3
:D
Deletecieszę się, że ci się podoba! a papiery mnie też przyprawiają o zawał - co ja z nimi zrobię podczas przeprowadzki?! ;)
pozdrawiam cieplutko!
no, wiesz... gdybyś nie miała co z nimi zrobić to ja chętnie się nimi zaopiekuję ;))
Deletebuziole! :*
Piękna Twoja przestrzeń, zazdroszczę :) ja chwilowo mieszkam w kawalerce, więc nawet swojego biurka nie mam, nad czym bardzo ubolewam :)
ReplyDeleteTe pudełeczka są urocze :) chyba się za nimi rozejrzę w ikei :)
A przydasie to faktycznie świetne słowo :D mój chłopak się zawsze śmieje, jak je słyszy :D
my też mieszkamy w kawalerce, a niedługo przenosimy się do jeszcze mniejszej.. ale udało mi się wynudzić malutką przestrzeń na antresoli (tak jak tu!) więc jak się tam będę urządzać to będę miała niezłą zagwozdkę, gdzie to wszystko upchać :) ale myślę, że w tym cały urok :)
Deletepozdrawiam! :)
bardzo nastrojowy ten Twój kącik :) zazdraszczam...
ReplyDeletestaram się jak mogę! :)
DeleteWow, Mgda, super masz porządek :) I w ogóle wszystko tak ładnie zorganizowane. Ja niby też, ale mam coraz więcej ścinków, które zaczynają mnie przerastać i niedługo opanują całkowicie mój pokój. Chyba muszę coś z nimi wymyśleć...
ReplyDeleteha! ja wszystkie ścinki i papiery, które kiedyś kupowałam a które kompletnie mi teraz nie odpowiadają podarowałam moim małym siostrzenicom. Radość - bezcenna! A ja mam porządek :)
DeletePadłam! Kocham Twój kąt! :)
ReplyDeleteTe pudełeczka kwiatuszkowe też są z Ikei?
:)))
Deletetak, one też są z IKEA :) szukaj, może znajdziesz :*
Dziękuję Ci! :* No to teraz jakoś trzeba zaplanować wycieczkę do Ikei :)))
ReplyDelete:*