różności wiele

Dziś będzie u mnie dużo różnych ciekawch rzeczy :) Po pierwsze - fotograficznie! Staram się jak mogę i codziennie starannie obmyślam temat zdjęć do naszego wyzwania fotograficznego. Dziś chciałabym wam pokazać zdjęcia z dnia 4, 5 i 6.

Dzień 4 miał na celu odkrycie tajemnic kobiecej torbki :) W moim przypadku rożnie z tym jest, ponieważ torebek mam sporo - jedno się tylko nie zmienia - większość jest duża! Bo musi dużooo pomieścić. Przeważnie mam ze sobą mój portfel z kokardką, iPoda z całą dyskografią Dylana (i właściwie to już nic innego mogłoby tam nie być), pęk kluczy, krem do ust, netbooka (choć mój ukochany twierdzi, że to raczej jest ramka elektroniczna:) ) i aparat. Często mam schowane w kieszonkach torebki gumy 'mamby', bo i Zosia i ja je uwielbiamy! :)


Dzień 5 to dzień uśmiechu! Miałam rożne pomysły na ten temat, chciałam uciec od banalnego uśmiechu na buzi, myślałam i wymyśliłam wieczorem siedząc przy biurku - piękny cytat Kornela Makuszyńskiego napisany na maszynie. Uciekłam od standartu? ;)



I w końcu dzień 6, czyli dzisiejszy! Och, jak tu ugryźć taki temat? Pisałam kilka postów wcześniej, że ze mnie mól książkowy. Książki połykam, chłonę i wdycham :) W zasadzie czytam wszystko, co mi wpadnie w ręce, co nie jest tanią filozofią w stylu Coelho, czy harlekinem :D Aczkolwiek kryminałami Chmielewskiej nie pogardzam. Uwielbiam biografie - moja ukochana książka o Dylanie znalazła się nawet na zdjęciu. O Musierowicz już pisałam, powtarzać nie będę :) Lubię przeglądać i wczytywac się w różne książki o fotografii, nie tylko, żeby inspirować się zdjęciami. Zakochana jestem w fikcji historycznej, a miejsce pierwsze na piedestale zajmuje Philippa Gregory ze swoją sagą o Tudorach! Jest i wiele innych
jeszcze - te, które tu widzicie są malutką częścią naszej ciągle powiększającej się biblioteczki :)




A teraz będzie już scrapowo :) Na blogu Scrap Map od dzisiaj mamy nową mapkę - autorstwa Humy :) Nie ukrywam, że mapka baaaaardzo mi się podoba, m.in. dlatego, że zawiera "plaster miodu" - super modny motyw w scrapbookingu obecnie :D A to moja interpretacja:



Natomiast na Romantycznym ILS premiera najnowszej kolekcji I {lowe} SCRAP - 'la maison rose'. Uwierzcie, mam ją w łapkach od kilka dni i nie mogę się nacieszyć i napatrzeć! Jest piękna, pastelowa, delikatna, eteryczna - wprost stworzona do romantycznych, jasnych scrapów - które przecież uwielbiam :)


Zapraszam na bloga Romantyczny ILS i do sklepów:)

A Wam kochane kobietki, choć wiem, ze jeszcze trochę za wcześnie, cudownych, pogodnych i pięknych Świąt Wielkanocnych życzę :):**

6 comments:

  1. Koocham te zdjęcia! <3
    Interpretacja uśmiechu jest rewelacyjna!

    ReplyDelete
  2. Rewelacyjne zdjęcia, piękna kartka i rzeczywiście cudna nowa kolekcja :)
    P.S. Wesołych Świąt!

    ReplyDelete
  3. Ty to masz głowicę do tych interpretacji :) a kartka pięęęękna, schrupałabym :)

    ReplyDelete
  4. 5 dzien mi sie bardzo podoba:) i karteluszka urocza. Wesolych swiat!

    ReplyDelete
  5. cudowne zdjęcia i opisy! :)
    kartka też super! ;)

    ReplyDelete