Hello today,
I have my last two spreads of Project Life to share :)
It's still my favourite way to create and remember memories. Those past two weekes were very important. I was a photographer at my sweet friend's wedding (you can see some photos here, on my facebook page). And those days were so worth to capture!! :) Then I had a little blast at my parents. I'm so happy to have a place outiside the city, where I can spend my weekends, in woods, in silence..
Here are more detalis about my two weeks. As you can see I used new October Kits from Gossamer Blue. I love the beautiful exclusives designed by our amazing designers! :)
xox
Bardzo bym chciała kiedyś na żywo zobaczyć :)
ReplyDeleteyou are a fantasic photograph!!! all yor works are so sweet...
ReplyDeleteoooo świetny, zdjecia piękne, napatrzeć się nie mogę ...
ReplyDeletehaha jak z Pinteresta! Ja Ci dam hahaha! Bobiku uwielbiam być w Twoim i Anti PL! Jestem zaszczycona, że mój liścik tam nawet trafił! Ach piękne mas zte maleńkie stronuszki! I czekam, aby zobaczyć te materiały reklamowe firmowe! LOWE!
ReplyDeleteMiraku :*
DeleteNo cudnie :) Nawet się nyska łódeczka ząłapała we wpisie :) A z tym domem, to już nie przesadzaj hahaha :) Zaproszenie otwarte, wpadaj kiedy chcesz :)
ReplyDeleteUwielbiam twój PL :) Za jego przejżystość i czysty look! Jesteś niesamowita :) cudnie było to zmacać na żywo.
ReplyDelete