Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić moim ukochanym zdjęciem z dzieciństwa. W ulubionej 'niebowej' sukience biegałam na bosaka wokoło domu mojej Babci i były to najszczęśliwsze dni dzieciństwa jakie sobie można wymarzyć. Teraz nie ma już ani tego domu, ani Babci.. ale są wspomnienia.
A jutro... jutro wrócę z kolejnym LO, art journalem i... WIELKIMI zmianami :D mam Wam do powiedzenia coś, co ostatnio bardzo miłego się wydarzyło :D Ale to jutro - dziś - dobranoc :)
No comments:
Post a Comment