liftowanie niedzielne

Ależ mnie wzięło na lifty ostatnio. Wydrukowałam sobie w końcu kilka zdjęć, z którymi chciałam zrobić LO, weszłam na mojego ulubionego ostatnio bloga Rahel, pooglądałam trochę jej tutoriali na yt (uwielbiam) i zliftowałam jednego scrapa:


Drugiego podsunęły liftonoszki:


Koniec niedzieli :( Bu. Nie będę oryginalna pisząc - nie lubię poniedziałków!

4 comments:

  1. o jaaacie!!!
    Genialnie ci wychodzi!! :)
    Piękne scrapy, a ta biel!! mmm!

    ReplyDelete
  2. cudowne scrapy! :D kocham tego drugiego...

    ReplyDelete
  3. na białych mi najlepiej ostatnio :D
    dzięki dziewczyny :*

    ReplyDelete
  4. Piękne, delikatne skrapy :)))

    ReplyDelete